ULUBIEŃCY MIESIĄCA: KWIECIEŃ 2016

Cześć! Nie mam pojęcia, kiedy ten miesiąc upłynął! Niedawno dopiero rozkręcałam się z prowadzeniem bloga a tu już zrobiło się dość tłoczno :) Skoro mamy koniec miesiąca, a ja prowadzę blog o tematyce kosmetycznej, nie może zabraknąć ulubieńców. Kwiecień to miesiąc, w którym więcej pojawiło się nowych kosmetyków, jeszcze czekających na testy i do ewentualnego zamieszczenia w kolejnych miesiącach niż stuprocentowych ulubieńców. Kilka jednak i tak zasłużyło na wyróżnienie "z tłumu". :)
Jak można zauważyć na moim blogu zamieszczam główny nagłówek przed resztą posta, określający, czy czas na recenzję, pielęgnację, czy porady w makijażu a także wśród etykiet widoczny jest podział na różne jego części. W podobnych kategoriach pojawią się ulubieńcy - po jednym produkcie w każdej z nich.
Pod moimi ulubieńcami pojawią się Wasze propozycje, które znalazły się w komentarzach (wypisuję tylko te, których nazwy były podane w całości). Od dziś możecie pisać innych ulubieńców, którzy będą brani pod uwagę w następnym miesiącu.

Ciekawe, co w tym miesiącu zasłużyło na miano ulubieńca? Domyślacie się? W obu przypadkach zapraszam dalej :)

Kategorie: MAKIJAŻ OKA || MAKIJAŻ TWARZY || MAKIJAŻ UST || PIELĘGNACJA

Makeup Revolution - Awesome Metals Foil Finish, cień foliowy kolor PURE PLATINUM

Oto pierwszy ulubieniec :) Ktoś rozpoznał? :) Jak dla mnie plama wyżej przypominała makaroniki :D A tu niespodzianka - cień foliowy. Uwielbiam je. Mam dwa kolory i nie zamieniłabym na żadne inne. Trwałe, można je dowolnie budować i zastosować według własnej inwencji. W recenzji wspominałam, że oba kolory są równie ładne, jednak w tym miesiącu najczęściej na moich powiekach królował PURE PLATINUM :)

Link to recenzji: KLIK 

WASI ULUBIEŃCY:

Tusze do rzęs

- Maybelline The Colossal Volum Express Mascara Cat Eyes
- Maybelline, Lash Sensational
- Wibo, Panoramic Lashes
- Bell, WOW! Crazy Volume Mascara
- L'Oreal, Volume Millione Lashes

Z czego do najczęściej polecanych należał tusz Maybelline, Lash Sensational.

Eyelinery

- Eveline, Celebrities Eyeliner

- Maybelline, Master Precise

Najczęstszy wybór to zdecydowanie Eveline :)

Cienie/palety cieni do powiek

- Maybelline, Color Tattoo, cień do powiek

- Zoeva, Cocoa Blend

Wiele z Was paletę Zoevy uważa za najlepszą jaką miały :)

Makeup Revolution - Paleta 8 róży: Ultra Blush & Contour Palette SUGAR&SPICE

Ulubieńcem w makijażu twarzy okazała się paletka róży :) To właśnie jej najczęściej używałam w tym miesiącu. Moje serce najbardziej kupił pierwszy róż w paletce :)

Brudny róż idealnie wpasuje się w każdy makijaż i to właśnie z powodu swojej uniwersalności zajął pierwsze miejsce na podium :)
Warto wspomnieć, że WSZYSTKIE róże są dobrze napigmentowane i utrzymują się na twarzy cały dzień.
Link do recenzji: KLIK

WASI ULUBIEŃCY:

Podkłady:

- podkład Bourjois, Healthy Mix

Podkład Bourjois, Healthy Mix, w zasadzie sam się ogłosił ulubieńcem ;) Jest to najczęściej wymieniany przez Was podkład. Większość czytelniczek miała go na swojej liście zakupów w tym miesiącu. :)

Korektory:

- korektor L'Oreal, True Match

- korektor Maybelline, Affinitone

Oba korektory są polecane przez Was tak samo. Który w rzeczywistości jest lepszy? 

Pudry:

- puder Maybelline, Affinitone

Chyba jako jedyny z pudrów został przez Was wymieniony. Używam go od kilku lat i choć nie matuje mocno, to przy podstawach makijażu będzie idealny. :)

Golden Rose - Longstay Liquid Matte Lipstick nr 05

Ogółem matowe pomadki należą do moich ulubionych. Zwłaszcza te, które mają płynną formułę. Nie mogło być, więc inaczej i nowość od Golden Rose znalazła się ulubieńcach. Pomadki nie czuć na ustach, ma dużą pojemność oraz wcale nie tak łatwo pozbyć się jej z ust jedząc, czy pijąc. Mają dużą gamę kolorystyczną, a mną zawładnął jeden z najciemniejszych kolorów, piękny fiolet nr 05.

Link do recenzji: KLIK

WASI ULUBIEŃCY:

Pomadki:

- Golden Rose, Velvet Matte Lipstick

Mało było okazji do dzielenia się "ustnymi" ulubieńcami, jednak tam, gdzie temat ust był poruszany, zawsze pojawiała się Velvet Matte od Golden Rose. :) 

Ziaja, Oczyszczanie Liście Manuka: Pasta przeciw zaskórnikom & Żel myjący normalizujący na dzień i na noc

W każdej kategorii miał być jeden ulubieniec, ale dla mnie oba stanowią całość. Zawsze używam obu, ewentualnie pastę z pewnymi przerwami z racji na to, że jest peelingiem. Dzięki nim czuję niebywałą świeżość oraz skórę gładką jak pupcia niemowlaka :) Nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez tych produktów. Używam ich dłużej niż miesiąc, ale z racji na to, że to pierwsi ulubieńcy i akurat jedno opakowanie akurat w kwietniu mi się skończyło, uważam, że zasługują na to miano. :) Nie próbowałyście? Zmieńcie to koniecznie :)
Link to pielęgnacji: KLIK

WASI ULUBIEŃCY:

Najbardziej uniwersalni okazali się ulubieńcy z kategorii "Pielęgnacja". Każda z Was do czego innego używa wymienionych niżej produktów. Cóż to może być? :)

- olej arganowy
- maść z wit. A (na zdjęciu Retimax, ale tu chodzi o jakąkolwiek maść z wit. A)
- olej rycynowy

Myślę, że dla żadnej z nas pielęgnacyjni ulubieńcy nie są zaskoczeniem. Uwielbiamy produkty, które można wykorzystywać na wiele sposobów. :)

I jak podobają się Wam moi pierwsi ulubieńcy? Ja jestem z nich dumna! Myślicie, że dokonałam dobrych wyborów? Co byście zastąpili? Oczywiście zapraszam Was do uzupełniania ulubieńców czytelników, którzy są podani pod każdym moim ulubieńcem. 

To ostatni post w tym miesiącu, gdyż jutro wyjeżdżam i wracam w poniedziałek. 

Czekam na Wasze sugestie oraz życzę udanej majówki :) Czy to w domu, czy na wyjeździe - oby ten czas minął Wam w miłej atmosferze i wśród ludzi, na których Wam zależy. 

Zapraszam do komentowania i pozdrawiam! :)