Hej! Nadszedł ten dzień, kiedy pora na ujawnienie ulubieńców miesiąca! Kiedy jest ciepło, dni są przyjemniejsze, czas od razu szybciej idzie do przodu. Tak tak kochane, czerwiec już się kończy :)
Na szczęście nadal mnóstwo kosmetyków czeka na recenzje, więc lipiec nie będzie ubogi w przeróżne testy. Ja nie mogę się już doczekać :)))
Zatem zapraszam na czerwcowych ulubieńców miesiąca!
Kategorie: MAKIJAŻ OKA || MAKIJAŻ TWARZY || MAKIJAŻ UST || PIELĘGNACJA
Używam go cały miesiąc i jestem pod wrażeniem tego produktu. Nie waży się, dobrze łączy się z kremami nawilżającymi, których używam pod podkład. Choć krycie nie jest duże, ładnie wyrównuje koloryt i utrzymuje się na twarzy cały dzień, bez zmiany koloru. Bardzo wydajny. Mimo codziennego używania z opakowania ubyła mi co najwyżej 1/8. Podkład jest dość lekki i lejący, jednak przy ogromnym upale nie spłynął mi z twarzy, nie porobił plam. Polecam każdemu w okresie letnim jak i na co dzień, jeśli nie potrzebujecie idealnego krycia, :)
Link do recenzji: KLIK
Na tę pomadkę czekałam wiele miesięcy. W czerwcu otwarto butik NYX w Warszawie i był to mój pierwszy zakup wraz z odcieniem Teddy z tej samej serii. Oglądałam filmiki, wiele swatchy i kiedy weszłam w jej posiadanie nie zawiodłam się. Piękny zgaszony fiolet, trochę trupi, aczkolwiek nie tak jak Golden Rose Longstay Matte Lipstick nr 10. Trwała, pudrowa matowa pomadka w płynie. Mój ideał. Z chęcią do niej wracam :)
Link do recenzji: KLIK
Dostępność: każda apteka Cena: 14,99 zł za 50 ml, 17,99 zł za 100 ml. Na stronie AptekaGemini.pl dostaniecie 100 ml za 11,89 zł :)
Na szczęście nadal mnóstwo kosmetyków czeka na recenzje, więc lipiec nie będzie ubogi w przeróżne testy. Ja nie mogę się już doczekać :)))
Zatem zapraszam na czerwcowych ulubieńców miesiąca!
Kategorie: MAKIJAŻ OKA || MAKIJAŻ TWARZY || MAKIJAŻ UST || PIELĘGNACJA
Lovely, Eyeliner Matte nr 02, BRĄZ
Jest to produkt, który niewątpliwie mnie zaskoczył. Nie będę ukrywać, że wątpiłam w Lovely i jakość ich eyelinerów zwłaszcza, że kiedyś miałam czarny i jego pigmentacja oraz trwałość w moim odczuciu pozostawiały wiele do życzenia. Zapewne gdyby nie promocja w Rossmannie, nigdy bym go nie kupiła, a że akurat zaczęłam eksperymentować z kolorowymi kreskami, to pomyślałam "raz kozie śmierć" i go wzięłam. Absolutnie nie żałuję zakupu. Pigmentacja zniewalająca, otrzymujemy cudowny chłodny brąz na powiece, którego nie trzeba poprawiać dwa razy i utrzymuje się cały dzień, nie tracąc na jakości.
Jakaś recenzja na pewno się pojawi. Być może zbiorcza na temat eyelinerów - nie wiem. Na pewno ten produkt zasługuje na poświęcenie mu dłuższej chwili :)
Dostępność: Rossmann Cena: 7,99 zł
podkład L'Oreal Paris, True Match, N1 Ivory
Link do recenzji: KLIK
NYX, Lip Lingerie Lipstick, nr 02 Embellishment
Link do recenzji: KLIK
Lefrosch, Pilarix - krem mocznikowy, 100 ml
Ile opakowań tego kremu zużyłam, nie mam pojęcia. Użyłam go z polecenia siostry, której o tym kremie powiedział dermatolog. Była u niego w sprawie pojawiających się mini krostek na nogach, a że okazało się, że jest to uwarunkowane genetycznie i z wiekiem będzie się zmniejszało, zaproponował stosowanie tego kremu. Idealnie wygładza skórę oraz ją nawilża. Żaden balsam nigdy nie działał jak on. Jest gęsty. ma nieprzyjemny zapach, ale działa cuda. Uwielbiam go nad życie i nigdy nie oddam :) Jeśli macie problem z szorstkością i suchością koniecznie sięgnijcie po ten krem. Sprawdzi się także jako krem po goleniu nóg oraz sprawia, że znika uczucie swędzenia.Dostępność: każda apteka Cena: 14,99 zł za 50 ml, 17,99 zł za 100 ml. Na stronie AptekaGemini.pl dostaniecie 100 ml za 11,89 zł :)
To już wszyscy moi ulubieńcy tego miesiąca. Słyszałyście o tych produktach wcześniej? Jakie jest Wasze zdanie na ich temat? Z chęcią dowiem się również, jakie kosmetyki zasłużyły na miano Waszych ulubieńców :)
Zapraszam do polubienia FP: Uroda dramatycznie.
Pomadka ma prześliczny kolor! Przypomina mi bardzo Posie K od Kylie.
OdpowiedzUsuńTeż zmagam się z krostkami na nogach, moze kupię ten krem. Co do podkładu - dobrze, ze nie spływa. W lecie to jest cholernie ważne, sama go miałam i stosowałam namiętnie przed odkryciem mgiełki z Make Up For Ever.
Ściskam ciepło, Sunshine
Ten krem to jedna z niewielu rzeczy, które z pełną odpowiedzialnością mogę polecić w stu procentach :)
UsuńUwielbiam ulubieńców ! :) Świetny blog, będę wpadała cześciej :)
OdpowiedzUsuńhttp://nataliakaczmarek.blogspot.com/
Ciesze się i zapraszam ponownie ;)
UsuńChyba skuszę się na ten brązowy eyeliner, jeszcze nigdy w takim kolorze nie miałam :D
OdpowiedzUsuńJest naprawdę piękny :) Świetnie prezentuje się przy brązach i rudościach na oczach z nutą błysku *.* :D
Usuńznam jedynie True Matcha ale w sumie za nim nie przepadam, ma zbyt pudrowe wykonczenie jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńOjej, albo u mnie brak pudrowego wykończenia, albo nie zwróciłam uwagi. Tak, czy siak wiadomo, że każdy ma inne preferencje i podkład z każdą cerą reaguje inaczej :)
UsuńChyba muszę w końcu spróbować tego podkładu od L'oréal. Często pojawia się w ulubieńcach i chociaż mało drogeryjnych podkładów się u mnie sprawdza, to jednak chciałabym go przetestować :) Z NYX Lingerie wciąż nie mogę znaleźć odcienia dla siebie :)
OdpowiedzUsuńMa małe krycie i jest lekki ale przyjemnie się go nosi na twarzy :) Przetestować zawsze warto :)
UsuńMoże kolor Exotic by Ci przypadł do gustu? W sumie jako jeden z niewielu wyróżnia się swoim kolorem na tle innych z tej serii :)
Podkład wydaje się ciekawy, i ta pomadka też.
OdpowiedzUsuńZachęcam to wypróbowania :)
UsuńGreat products, I liked this post!
OdpowiedzUsuńhttp://www.alinatheone.ru
Chyba polece dziś po ten balsam, bo ostatnio mam bardzo podrażnione nogi po goleniu :( Nawet oliwka dla dzieci nie pomaga.
OdpowiedzUsuńMnie i mojej siostrze naprawdę pomaga, więc nie pozostaje mi nic innego jak polecenie Ci go :) Uczulam tylko na to, że przy pierwszym użyciu może lekko piec i wzmocnić zaczerwienienie, ale finalnie koi i poprawia stan skóry :)
UsuńLoreal true match mam i lubię :-)
OdpowiedzUsuńPrzybijam więc piateczke! :)
UsuńEyeliner z Lovely od kilku lat jest nieustającym członkiem mojej kosmetyczki, jest wspaniały. Pomadka z NYX wygląda zniewalająco ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wiktoria z bloga Book Written Rose. Zapraszam ❤
Mnie baaardzo ten eyeliner zaskoczył :) Z pewnością zakupię jeszcze niejedno opakowanie ;)
UsuńPomadki także polecam :)
Krem mocznikowy chętnie bym wypróbowała. :D Reszty jeszcze nie miałam okazji przetestować, ale jakoś mnie nie kuszą. :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy wybór z całej czwórki :) Używam go już kilka lat, więc jest to mój zdecydowany ulubieniec :)
UsuńTeż lubię ten poskład bardzo ładnie wygląda na skórze :)
OdpowiedzUsuńObserwuję
Nie mogę się nie zgodzić! :) Efekt delikatny, ale w większości przypadków przecież o to chodzi :)
UsuńMam eyeliner z lovely tylko w granatowym kolorze. Zobaczymy jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać, czy również zachwyca :)
UsuńPodkład L'Oreal lubiłam zimą ;)
OdpowiedzUsuńJa zimą byłam wierna podkładowi Match Perfection od Rimmel, ale ten go przebija według mnie ;)
UsuńFajna ta pomadka :D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Też tak uważam <3
Usuńmam ten podkład, ale trochę się opaliłam i jest teraz troszkę za jasny. Śliczny kolor ma ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że ja się nie opalam :D Choć czasem od słońca ciężko jest uciec:<
UsuńMiałam kiedyś ten eyeliner, podobał mi się kolor, przyjemnie się z nim pracowało, ale pigmentacja była średnia. Może poprawili formułę ;) kolor pomadki z Nyx jest cudowny!
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, że coś poprawili. Ja spodziewałam się "kaszany" a wyszła szynka parmeńska :D
UsuńNie muszę nic poprawiać, jestem bardzo zadowolona :)
A pomadki z Nyx takze czarują :))))
Nie miałam żadnego z w/w kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
Usuńciekawi ulubieńcy, kolor tej pomadki jest śliczny♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
jestem-folta.blogspot.com ♥
Również bardzo mi się podoba <3 Pozdrawiam :)
Usuńnie znam żadnego z w/w produktów ;)
OdpowiedzUsuńmiałam chęć wypróbować ten podkład z L'oreal, ale na razie testuję BB z golden rose :) pomadka w bardzo ładnym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałam wypróbować BB od Golden Rose, ale podobno najjaśniejszy i tak jest dość ciemny :(
UsuńPomadką mnie najbardziej skusiłaś :) Kolor wydaje mi się taki 'mój' - nie wiem czy dorwę ją tylko u siebie, ale jeśli tak to pewnie się skuszę ;D
OdpowiedzUsuńPóki co możliwość zakupu tylko w Galerii Mokotów w Warszawie, ale podobno z końcem roku pojawi się sklep internetowy NYX :)
UsuńPomadka NYX to coś dla mnie :) Kolor przepiękny, bardzo w moim guście. Z chęcią wypróbuję też matowy eyeliner Lovely :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oba produkty polecam :)
Usuńżaden z Twoich ulubieńców nie jest mi znany :)
OdpowiedzUsuńZawsze można to zmienić :D
UsuńNie miałam Twoich ulubieńców :) Moim największym ulubieńcem jest czysty kwas hialuronowy :)
OdpowiedzUsuńJa z tym kwasem nie mialam jeszcze do czynienia :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym eyelinerem! Koniecznie zrób jego recenzję! Chociaż osobiście wolę eyelinery w pisaku :) Nie mam pewnej ręki jeszcze do robienia kresek, niestety.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://www.aleksandramakota.pl/
Dla mnie eyelinery w pisaku zawsze wydawały sie trudniejsze w uzyciu. Teraz w miare zlapania pewnosci chyba nic nie jest mi straszne :)
Usuńpost na pewno sie pojawi :)
Dla mnie ten eyeliner pozostawia wiele do życzenia :(
OdpowiedzUsuńTo moze serio mialam jakies szczescie, bo wedlug mnie jest super:o
UsuńPodkład true match kupiłam na rosmanowej promocji, sprawdził się również u mnie <3
OdpowiedzUsuńBez promocji malo oplacalny zakup ale skoro sie sprawdza to moze warto bedzie i pozniej zainwestowac :)
UsuńTrue Match uwielbiam, ale nowej wersji jeszcze nie miałam ;) Natomiast eyeliner Lovely mnie średnio zadowala :/
OdpowiedzUsuńMnie starsza mniej odpowiadala ale to bylo daaawno temu:o
UsuńNic nie miałam z Twojej listy, ale z chęcią skuszę się na ten eyeliner, bo też chcę trochę poszaleć z innymi kolorami kresek;) A post o eyelinerach chętnie bym poczytała;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam;)
Polecam :) piekny kolor. O miss sporty pisalam na blogu i rowniez zachwyca... do tego jest to piekny pastelowy turkus :)
UsuńJakoś żadnej z tych rzeczy nie używałam. Eyelinera nie potrafię używać nawet :D
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Wszystko przed Toba :D
UsuńKiedyś używałam podkładu True match i dobrze się sprawdzał :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry podklad :)) szkoda ze taki drogi jak na produkt o srednim kryciu
UsuńLubię pomadki z NYX :). A eyeliner też posiadam, tylko czarną wersję. Jest moim ulubionym już od kilku miesięcy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :*
ewelaina.blogspot.com
Tanie a dobre - to lubię :)
UsuńEyeliner mam ale czarny a krem muszę sobie zapisać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
Koniecznie go wyprobuj :) specyficzny ale wart kazdej ceny :)
UsuńBardzo ciekawi ulubieńcy :) niestety u mnie liner z Lovely się nie sprawdził, kruszył się i niestety nie był trwały :/
OdpowiedzUsuńL'Oréal True Match bardzo lubię, świetnie się sprawdza i u mnie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam brązowego eyelinera :) a pomadka ma piękny kolor! pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :) obserwuję
OdpowiedzUsuńNiestety niczego osobiście nie znam;)
OdpowiedzUsuńPodkład L'Oreal to zdecydowanie jeden z moich ulubionych podkładów :) podoba mi się tu, obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię brązowa kreskę na oku. Moim ulubionym eyelinerem jest Celebrity z Eveline.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor pomadki. Również obserwuję i życzę spokojnej nocy :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten eyeliner i byłam średnio z niego zadowolona;/ ale śliczny kolor pomadki!:)
OdpowiedzUsuńTak, Pilarix to bardzo dobry krem, bynajmniej u mnie też się sprawdził idealnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam Twoich ulubieńców ale pomadka zauroczyła mnie swoim kolorem :)
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowałaś mnie tym eyelinerem z Lovely :) Ja tak samo jak Ty przejechałam się na tym czarnym, odtąd ich linery omijałam z daleka :) A tu taka niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńNie mogę się przekonać do tego podkładu ;)
OdpowiedzUsuńKremu mocznikowego nie znam. Kupię przy najbliższej wizycie w aptece.
OdpowiedzUsuńo kremie Pilarix słyszałam bardzo dużo pozytywnych opinii, polecałam go klientką na problemy z wrastającymi włoskami i na problem z rogowaceniem okołomieszkowym, sama również zamierzam go wypróbować :) Pomadka z NYX jest przepiękna, kocham ten odcień! Jeśli będę w sklepie NYX na pewno skuszę się na ten kolor :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję eksperymentować z podkałdem L'Oreal Paris True Match i niestety zawiodłam się. Podkład miał słabe krycie, tworzył maskę (chociaż wybrałam najjaśniejszy odcień), nie był trwały. Dużo więcej spodziewałam się po podkładzie tak cenionej marki oraz po cenie, którą musiała za niego zapłacić. Nie mniej jednak cieszę się, że Tobie się spodobał :)
OdpowiedzUsuńLubię eyelinery Lovely. Mam brązowy i szary :)
OdpowiedzUsuńhttp://iwonka-bloguje.blogspot.com
Uwielbiam nowego True Match - moja cera go bardzo polubiła.
OdpowiedzUsuńA w dni kiedy nieco bardziej się przetłuszcza - mieszam go ze starym true match w stosunku 1:1 - duet jest genialny!