MAKIJAŻ: Makijaż dla okularnic krok po kroku

Hej! Dziś nadeszła pora na post, do którego napisania przymierzałam się od jakiegoś czasu. Jak widać po tytule zajmę się makijażem przeznaczonym dla kobiet, które chcą bądź są zmuszone nosić okulary. Może się wydawać, że makijaż to makijaż i okulary nie mają wielkiego znaczenia podczas jego wykonywania, jest jednak kilka zasad, o których każda okularnica powinna pamiętać.
Post podzielę na etapy wykonywania makijażu z uwzględnieniem rodzaju wady wzroku. Przy każdym z nich zaznaczę, co jest ważne OBOWIĄZKOWO, a co pomoże w uzyskaniu lepszego efektu, aczkolwiek nie jest wymagane w stu procentach i zależy jedynie od preferencji danej osoby.
Zapraszam :)

Zacznę od podstaw, zależnych od rodzaju posiadanej przez Was wady.
Jestem pewna, że bez względu na to, czy nosicie okulary, zdajecie sobie sprawę z tego, że rodzaju wad wzroku nie ma jednego. Swoją uwagę zwrócę na dalekowzroczność i krótkowzroczność.
Dalekowzroczność - wyróżnia się tym, iż lepiej widziane są elementy, znajdujące się w oddali. Wadę oznacza się plusami (+), a szkła w okularach sprawiają, że to co jest za nimi, zostaje powiększone, a co za tym idzie działają podobnie jak lupa - powiększają oczy.
Krótkowzroczność - inaczej niż w przypadku dalekowzroczności - elementy widziane w oddali są mniej widoczne, za to te, na które patrzymy z bliska widzimy doskonale. Wada jest oznaczona minusem (-), a szkła zmniejszają elementy, które znajdują się za nimi - zmniejszają oczy.

Skoro już jestem pewna, że wiecie, co szkła w okularach wyczyniają z Waszą twarzą, mogę przejść do konkretnych etapów makijażu.
Przed nałożeniem jakiegokolwiek produktu, pamiętajcie o pielęgnacji - dokładne oczyszczenie twarzy oraz użycie kremu nawilżającego, to konieczność przy każdym makijażu.

PODKŁAD

Jak zbudowane są okulary każdy wie. Posiadają tzw. noski, które opierają się, zgodnie z nazwą, na nosie. Bez względu na to czy są one stałe, czy wymienne z silikonowymi częściami, bezpośrednio stykają się z naszą częścią ciała, więc przy nakładaniu podkładu to na nos należy zwrócić największą uwagę. O ile uwaga powinna być największa, o tyle podkładu w tym miejscu powinno być jak najmniej, ponieważ i tak zostanie on starty, a im mniej go nałożymy, tym makijaż będzie mniej narażony na zniszczenia i zniekształcenia.

Źródło: Google Grafika

KOREKTOR I PUDER

Chcąc nie chcąc, okulary rzucają cień na obszar pod oczami. Jeśli chcecie uniknąć bardzo podkreślonych cieni, nie zapomnijcie o korektorze w tym miejscu. Korektor nakładamy w kształcie trójkąta, wklepujemy a następnie gruntujemy przy pomocy pudru. Oczywiście puder należy nałożyć w całej strefie T (przyda się przy utrwaleniu podkładu na nosku) a przy konturowaniu również na policzkach. (TUTAJ post o konturowaniu)

Źródło: Pinterest.com

BRONZER/RÓŻ/ROZŚWIETLACZ

Z pewnością nie każda kobieta,  nawet ta, która interesuje się makijażem, potrafi bądź ma ochotę konturować swoją twarz przy pomocy bronzera. Zarówno bronzer, róż jak i rozświetlacz możecie sobie odpuścić, JEDNAK bronzer pomoże Wam w uzyskaniu idealnej budowy twarzy - schowa niedoskonałości, które mogą się uwidocznić przy noszeniu okularów i sprawi, że poczujecie się lepiej, róż doda zdrowszego kolorytu, a rozświetlacz pozwoli wysunąć pewne części twarzy do przodu, aby to one zwracały większą uwagę. Ja lubię stosować te triki i korzystam z nich na co dzień. O tym, jak wykonać konturowanie, przeczytacie na moim blogu (KLIK), ale nie musicie tych porad wykorzystywać każdego dnia. ;)

MAKIJAŻ OKA

Oczy i ich makijaż, są w największym kręgu zainteresowania u osób noszących okulary. Tak jak wspomniałam wcześniej - wada dodatnia optycznie powiększa oczy, a wada ujemna je zmniejsza. Najbardziej jest to zauważalne u osób, których wada sięga (+/-) 3 dioptrie i to one do makijażu oka powinny przywiązać największą uwagę.
Pomalowanie rzęs także jest bardzo ważne. Jeśli macie długie rzęsy i nie chcecie, aby dotykały szkieł, najlepszym rozwiązaniem może się okazać podkręcenie ich zalotką.

• dalekowzroczność (+)

Aby zmniejszyć oczko przydadzą się Wam ciemne cienie - możecie nałożyć swój ulubiony cień w zewnętrznym kąciku oka bądź wykonać smokey eye. Unikajcie cieni błyszczących, gdyż one powiększą oko, zamiast je zmniejszyć. Jeśli lubicie kreskę to możecie z nią zaszaleć - może być grubsza oraz wyciągnięta :) Kreska na dolnej linii także pomoże w uzyskaniu mniejszego oka.

• krótkowzroczność (-)

W tym przypadku zależy nam na optycznym powiększeniu oka. Potrzebne będą nam brązy! W zewnętrznym kąciku umieszczacie pośredni odcień brązu, a w załamaniu ciemniejszy, lekko wychodzący poza to załamanie, aby oko wyglądało na większe. Na środek powieki warto nałożyć cień z drobinkami. Podobnie w wewnętrznym kąciku jak i pod łukiem brwiowym. Przy użyciu jaśniejszych kolorów rozświetlenie powieki nie odgrywa tak ważnej roli. Jest to istotniejsze przy użyciu ciemniejszych cieni lub makijażu w stylu smokey eye. Przy wadzie minusowej przewyższającej 3 dioptrie najlepiej unikać grubej i mocno wyciągniętej kreski.
Cielista kredka na linii wodnej również sprawi, że oko wyda się większe.

MAKIJAŻ BRWI

Jeśli nosicie okulary, to właśnie one ściągają wzrok przechodniów. Zwracają uwagę na Wasze oczy i całą ich otoczkę. Dla zrównoważenia oprawek warto podkreślić swoje brwi. Nie chodzi tu zmianę koloru z blondu na czerń, warto jednak schludnie swoje brwi wykonturować oraz nadać im bardziej wyrazistego odcienia, który idealnie zgra się z naturalnym ich wyglądem. Ważne jest także, aby były one dokładnie wyregulowane, gdyż przez okulary, każdy odrastający włosek jeszcze bardziej rzuca się w oczy.

MAKIJAŻ UST

Dobra wiadomość dla fanek mocnych ust! Posiadaczki okularów powinny zainwestować w intensywniejsze kolory pomadek, gdyż to one przy noszeniu drugich oczu, wyglądają najlepiej. Wraz z brwiami równoważą wygląd całej twarzy. Odciągają całą uwagę od oprawek, rozpraszając ją równomiernie po całej twarzy oraz nadają jej wyrazu.

Co sądzicie o takim makijażu? Choć mimo wady ujemnej lubię nosić mocno wyciągniętą i dość długą kreskę, która moim zdaniem wygląda na moim oku bardzo dobrze nawet przy okularach, to z chęcią korzystam z rady o mocniejszym makijażu ust. :) 

UWAGI KOŃCOWE:

Moc makijażu warto uzależnić od oprawek, jakie nosicie. 

Grube oprawki

Przy grubych i wyrazistych oprawkach można pozwolić sobie na równie wyrazisty makijaż. Świetnie będą wyglądały mocniej zaróżowione policzki, podkreślone kości policzkowe oraz rozświetlenie. Wcześniej wspomniane mocne usta także idealnie uzupełnią makijaż. Zarówno przy dobieraniu cieni do powiek jak i pomadki, należy pamiętać, że posiadając kolorowe oprawki, odcień kosmetyku powinien być np. ton jaśniejszy, jeśli kolory mają być zbieżne. 

Przy mocno zarysowanych oprawkach ładnie wyglądają bardziej wyciągnięte i grube kreski na powiece.

Jeśli nie macie ochoty na makijaż oka, oprawki te doskonale spełnią jego rolę. Wystarczy, że dokładnie wytuszujecie rzęsy. :)

Cienkie oprawki

Posiadaczki cienkich oprawek korzystnie będą wyglądać w subtelnym, delikatnym makijażu. Cienka kreska, jasny cień do powiek plus błyszczyk lub pomadka w odcieniu nude tylko podkreślą urodę. Dodatkowo wytuszowane rzęsy i podkreślone brwi zrównoważą wygląd twarzy. :)

Choć zapewne rad znalazłoby się jeszcze więcej, zawsze przy makijażu pamiętajcie o tym, że macie czuć się w nim dobrze. Próbujcie wszystkiego - czasem będziecie wyglądać lepiej, czasem gorzej, ale tylko tak osiągniecie sukces i będziecie czerpać z niego satysfakcję :)

A Wy jak radzicie sobie z makijażem przy równoczesnym noszeniu okularów? Przykładacie do niego większą uwagę? Koniecznie podzielcie się w komentarzach :)